Prokurator Ewa Wrzosek w wywiadzie dla Onetu (https://wiadomosci.onet.pl/kraj/ewa-wrzosek-nie-odchodzi-z-zawodu-tak-tlumaczy-powody-swojej-decyzji/xvpnlf5) oceniła, że „po 15 października 2023 r. wszyscy wierzyliśmy, że prokuratura ma realną szansę na przemianę (…) To, że tak się nie stało i wynikająca z tego frustracja są na korytarzach prokuratorskich wręcz namacalne”.
Słowa pani prokurator potwierdzają realia: wbrew zapowiedziom rządu delegacje wbrew woli prokuratorów trwają, liczba takich przypadków spadła jedynie o 14%, a we wrześniu z Prokuratury Krajowej odwołano kolejnych 10 prokuratorów – nieoficjalnie z przyczyn politycznych.
Do tego dochodzi sprawa asesorki z Koszalina, która – jak opisała Wyborcza.pl (wybr.cz/asesorka) – za nagłośnienie problemów w jednostce miała otrzymać zarzuty dyscyplinarne.
To obraz instytucji z brakami kadrowymi, przeciążeniem i atmosferą zastraszania, wymagającej gruntownej naprawy. Dlatego kieruję interpelację do Ministra Sprawiedliwości, pytając o skalę delegacji i wakatów, praktyki dyscyplinarne, zgłoszenia mobbingu i dyskryminacji oraz planowane zmiany w polityce kadrowej.



